…w ślad za Gwiazdą Północną, mój ukochany świat :)
***
Jakiś czas temu, w przedświątecznym szale, gonitwie ( nieważne już jak ten ,zwykle w połowie niepotrzebny pęd, nazwać) gdy wracaliśmy z Młodym Lwem ze stacji kolejowej, gdzie byliśmy odtransportować Małą W., urzekł mnie ( znowu..) widok naszych okolic.
Spowite mgłami pola, wokół gęste, ciemne lasy, nadodrzańskie moczary,usrebrzone mrozem trawy w blasku poranka.
Świat w białej, zimowej szacie. Złote promienie słońca to zawsze
dobry znak! :)
***
***
***
Czerwienią liści nas otula, babiego lata złotą smugą
I noc się robi coraz dłuższa,
Miły jesień przyszła już
Wiatry wróciły do nas znowu, ptaki z Południa są już w domu
I słychać pierwsze kroki chłodu,
Miły jesień przyszła już.
A w nas jeszcze tyle wciąż radości jest
Tyle słońca z lata jeszcze w nas..
:)
*
*
Tekst:
fragm.wiersza M.Wojtaszewskiej
***
Musisz się zalogować aby dodać komentarz.