Znowu nie będzie owoców, chyba wytnę drzewa owocowe i zrobię las. Niebawem zaczniemy jabłka w szklarniach uprawiać… Coś czuję, że i tornad się w Polsce doczekamy.
Graforoman :*
tak serio, to i u mnie na Zachodzie było potem słonecznie. To tylko taka poranna burza śnieżna. A tak ogólnie był przepiękny zachód słońca.
Po prostu:
Na Zachodzie bez zmian
;)
Charmee, Mój Skorpionie Ukochany( po wódce wylewnam : P )
A czy to całe życie nie jest pełne anomalii? I w ogóle to byłoby nudne jak ..( chciałam napisać chuj, ale to nieadekwatne raczej : )) – jak jasna cholera, gdyby tak wszystko szło jak po masełku
A u mnie słońce. Ha!
z szacunkiem całym: jest godzina 20:54, słońce zaszło chyba już :P No, chyba żeś Ty z Krainy Wschodzącego
:)))
A nie, faktycznie. Nie zgasiłem światła. Stąd tak jasno. ;)
Znowu nie będzie owoców, chyba wytnę drzewa owocowe i zrobię las. Niebawem zaczniemy jabłka w szklarniach uprawiać… Coś czuję, że i tornad się w Polsce doczekamy.
szczepciu :***
nie dramatyzuj; maj blisko kwietnia, a ” kwiecień plecień…” , nie?
: )))
Graforoman :*
tak serio, to i u mnie na Zachodzie było potem słonecznie. To tylko taka poranna burza śnieżna. A tak ogólnie był przepiękny zachód słońca.
Po prostu:
Na Zachodzie bez zmian
;)
U nas też sypało, w końcu Opole na zachodzie:) Angie skąd jestes?:)
Witaminka, moja krewniaczko zodiakalna! :******
Ja mieszkam 50 km od Wrocławia na płn- zachód,30 km od Legnicy
: )))
/luk na mapę/ ajjj! rowerem nie dojadę:) Ale jak jezdzę do rodzimego miasta (3-4x w roku) mogę ci pomachać:)
Rodzime miasto, tj Szczecin.
A u mnie majowy constans, bez amplitud i anomalii…
Charmee, Mój Skorpionie Ukochany( po wódce wylewnam : P )
A czy to całe życie nie jest pełne anomalii? I w ogóle to byłoby nudne jak ..( chciałam napisać chuj, ale to nieadekwatne raczej : )) – jak jasna cholera, gdyby tak wszystko szło jak po masełku
Zaglądam. Kurde, śnieg. Jeszcze za śniegiem nie tęsknię. Brrr.